W całym zamieszaniu związanym z przygotowaniami do tego wyjątkowego dnia jakim jest "wymarzony dzień ślubu", zapominamy co jest tak naprawdę ważne i się stanie tego dnia. Tak naprawdę tego dnia dwoje "obcych" dotąd ludzi będzie ślubować sobie miłość i wierność aż po grób przed ołtarzem przed Bogiem. Tak i to w tym dniu jest najważniejsza właśnie przysięga małżeńska, i nie wolno bagatelizować tych słów wypowiedzianych. Bo nie wypowiadamy ich o tak na "wiatr". Odtąd będziecie mężem i żoną - jednością.
Wydawałoby się co za sztuka powtórzyć po księdzu słowa przysięgi, a jednak wtedy właśnie zdarzają się drobne wpadki i to właśnie zdarza się gdy stres i emocje biorą górę. Dlatego lepiej poćwiczyć wcześniej słowa przysięgi.
Słowa przysięgi ślubnej w Kościele
Pierwszy, słowa po księdzu powtarza Pan Młody:
"Ja (imię Pana Młodego) biorę sobie Ciebie (imię Panny Młodej) za żonę i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci."
Następnie kolej na Panna Młoda:
"Ja (imię Panny Młodej) biorę sobie Ciebie (imię Pana Młodego) za męża i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci."
Wymiana obrączek podczas przysięgi kościelnej
Zaczyna Pan Młody:
"(imię Panny Młodej) przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego."
(Uwaga! W tym miejscu NIE robicie znaku krzyża; wypowiadacie tylko te słowa)
Po Panu Młodym te same słowa powtarza Panna Młoda:
"(imię Pana Młodego) przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego."
(Uwaga! W tym miejscu NIE robicie znaku krzyża; wypowiadacie tylko te słowa)
Pamiętajcie na koniec taka delikatna uwaga: słowa przysięgi wypowiadajcie patrząc sobie w oczy a nie na księdza i oczywiście delikatnie uśmiechając się do partnera, to wszystko pomoże przezwyciężyć stres.
Słowa wymawiane w Urzędzie Stanu Cywilnego (USC) różnią się od tych wypowiadanych w kościele. Podobnie jak w przypadku tekstu przysięgi kościelnej, nie musicie uczyć się słów na pamięć. Będziecie je powtarzać za Urzędnikiem Stanu Cywilnego.
Przysięga w Urzędzie Stanu Cywilnego
Zaczyna Pan Młody:
"Świadomy praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z (imię Panny Młodej) i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe."
Po Panu Młodym te same słowa powtarza Panna Młoda:
"Świadoma praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z (imię Pana Młodego) i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe."
Nie obawiajcie się wpadek. Jeżeli wierzyć przesądom to przyniesie Wam to szczęście.
Tekst Urzędnika Stanu Cywilnego
Po wygłoszeniu tekstów przysięgi ślubnej, urzędnik stanu cywilnego ogłasza:
Wobec zgodnego oświadczenia obu stron, złożonego w obecności świadków, oświadczam, że Związek Małżeński Pani(...) i Pana (...) został zawarty zgodnie z przepisami. Jako symbol łączącego Państwa związku wymieńcie proszę obrączki.
Dokumentem, który stwierdza fakt zawarcia Związku Małżeńskiego jest Akt Małżeństwa sporządzony w Księdze Małżeństw pod nr ... proszę Państwa o podpisanie tego aktu.
Cała ceremonia trwa około 15 minut. Na koniec podpisujecie dokumenty.
A to słowa przysięgi na wesoło:
Kochany mężu.
Uroczyście przysięgam Tobie,
że nie zawiodę Cie nigdy, wstydu Ci nie narobię.
I nawet gdybyś był pijany,
nigdy nie odwrócę się do ściany.
Nie będę się z Tobą bić.
Nie zapuszczę żurawia do portfela Twego,
nie sięgnę po zaskórniaki, aż do 1-szego.
Troskliwą opieką czule cię otoczę,
i na skacowaną główkę. gąbką czoło zmoczę.
Po balandze z kumplami, nie będę Cię spowiadać,
i smaczne śniadanka do łóżka podawać.
Ponadto przysięgam Tobie,
tyle dzieci Ci urodzić, ile w pocie czoła, potrafisz mi zrobić.
A gdybym Cię zawiodła,
zmarnowała życia choć kawałek,
niech mnie ukaże
sprawiedliwa teściowa i w jej ręku wałek.
Kochana żono.
Uroczyście przysięgam,
na świadków biorąc gości,
że kochać Cie będę mocno i dochowam wierności.
Nigdy złego słowa nie powiem o teściowej.
Oddawać będę wypłatę.
Przyrzekam uroczyście,
że nigdy się nie skuszę
na wędrówki po barach z kumplami nie ruszę.
Chętnie będę z Tobą śniadanka jadł w łóżku,
i wielkiej podzięce, całował po brzuszku.
Wszystkie kobietki
odstawię na stronę,
do końca życia,
będę kochał tylko żonę.
A gdybym słowa nie dotrzymał,
sprowokował łzy niewieście,
niech mnie ukarzą sprawiedliwi teście.